Polacy wręcz marzą o pracy w dużych, zagranicznych firmach, nawet jeśli miałoby to oznaczać wyrzeknięcie się własnych zasad, wartości i dołączenie do wyścigu szczurów. Co więcej, cena, za jaką bylibyśmy w stanie oddać duszę diabłu, okazuje się niezbyt wygórowana.
Błyskawiczna transformacja rynku pracy, którą zapoczątkowała pandemia oraz przyspieszona cyfryzacja przedsiębiorstw, polaryzują rynek pracy. Na jednym biegunie znajdują się specjaliści, na drugim zaś osoby nie posiadające potrzebnych i cenionych przez firmy kompetencji.
Według najnowszych badań 58% pracowników zatrudnionych w małych firmach zakłada, że po ustaniu pandemii będzie pracować z biura. Z kilku powodów.
Praca zdalna, która przed pandemią była kojarzona głównie z freelancerami i wolnymi zawodami, z dnia na dzień stała się koniecznością. Większość Polaków polubiła home office, co potwierdzają ostatnie badania przeprowadzone przez PwC.
Pomimo trwającej nadal pandemii, obecnie znacznie mniej obawiamy się utraty źródła dochodów. Z optymizmem oceniamy też możliwość rozwoju i znalezienia lepszych warunków zatrudnienia.
Choć praca z domu ma swoje zalety, wiele osób odczuwa zmęczenie tą formą zatrudnienia. Czujemy też, że pracujemy więcej, niż przed pandemią. Do tego dochodzą problemy techniczne podczas wirtualnych spotkań, na które narzeka 80% uczestników.
Choć mogłoby się wydawać, że będą kolejki do szczepień, jedynie 31% ankietowanych chętniej aplikowałoby do firm, które gwarantowałoby wcześniejszy dostęp do takiego zabiegu.
Aż 42% pracowników narzeka, że kultura organizacyjna ich przedsiębiorstwa ucierpiała podczas pandemii. Frustrację budzą szczególnie problemy techniczne, brak komunikacji i stres związany z coraz bardziej rozmywającą się granicą pomiędzy pracą a życiem prywatnym.
W świecie nieustannych, często wręcz zaskakujących zmian, firmy muszą szybko dostosowywać swoje modele biznesowe do nowych warunków rynkowych. Nie jest to możliwe bez zatrudnienia właściwych ludzi, co pokazuje raport World Economic Forum.
Pomimo że pandemia objęła praktycznie wszystkie kraje na świecie, niektóre regiony ucierpiały mniej i szybciej poradziły sobie ze skutkami obostrzeń. Widać to w raporcie Międzynarodowej Organizacji Pracy.
Najnowsze badania pokazują, że po opanowaniu pandemii pracownicy nie mogą raczej liczyć na pracę zdalną w pełnym wymiarze. Pracodawcy preferują hybrydowy model zatrudnienia.
Firmy poszukują często nowych pracowników, którzy wniosą do organizacji świeże wartości i talenty. Jednak osoby spoza przedsiębiorstwa muszą mieć czas na aklimatyzację, a i znalezienie odpowiedniego kandydata bywa zwykle dużym wyzwaniem i obarczone jest ryzykiem błędu.