Spytaj o najlepszą dla Ciebie ścieżkę rozwoju kariery: 22 250 11 44 | infolinia@ican.pl

Premium

Materiał dostępny tylko dla Subskrybentów

Nie masz subskrypcji? Dołącz do grona Subskrybentów i korzystaj bez ograniczeń!

Jesteś Subskrybentem? Zaloguj się

X
Następny artykuł dla ciebie
Wyświetl >>

Płynąc zgodnie z kursem, czyli scenariuszowanie w biznesie

· · 3 min
Płynąc zgodnie z kursem, czyli scenariuszowanie w biznesie

Stworzenie i realizacja skutecznej strategii biznesowej przypominają wyprawę morską, podczas której statek trafia w sam środek sztormu. Szansą przetrwania na niespokojnych wodach jest posiadanie planu B, C, D… czyli scenariuszowanie.

Posłuchaj odcinka podcastu TechfullnessJak przewidzieć nieprzewidziane, czyli o scenariuszowaniu w biznesie – by dowiedzieć się więcej o tworzeniu elastycznych strategii biznesowych.

Opracowanie (z pozoru) skutecznej strategii biznesowej nie stanowi dla niektórych firm takiego wyzwania, jak jej efektywna realizacja. To słabość wielu organizacji, które nawet wewnętrznie często przyznają, że nie czują się do końca pewnie z ustalonym kierunkiem rozwoju i mają problem z dostrzeżeniem słuszności obranego kursu. Badanie PWC Strategy& o wymownym tytule „The Strategy Crisis” wykazało swego czasu, że zaledwie 35% menedżerów i członków zarządu uważało przyjętą w firmie strategię za umożliwiającą sukces. Niewiele więcej, bo tylko 37%, oceniało z kolei, że organizacja ma klarownie wyznaczony cel, do którego próbuje zmierzać. Innymi słowy, spora część firm nie płynie, a dryfuje po biznesowych wodach.

Scenariuszowanie jak nawigacja

W takiej sytuacji rolę skutecznego kompasu coraz częściej przyjmuje scenariuszowanie. Jego wpływ na rozwój firm w burzliwej rzeczywistości jest nie do przecenienia. Proces polega na dochodzeniu do wniosków, budowaniu i weryfikowaniu hipotez rynkowych, społecznych i gospodarczych, by na ich podstawie przygotowywać przedsiębiorstwa na różne warianty przyszłości. – Scenariuszowanie nie daje gotowych odpowiedzi, nie jest też „wróżeniem z fusów”. Umożliwia za to organizacji elastyczne dopasowywanie się do różnych wersji przyszłości poprzez uwzględnianie faktów czy sytuacji, które w przypadku tworzenia standardowej, jednotorowej strategii nie byłyby brane pod uwagę – wyjaśnia Michał Kot, dyrektor sprzedaży w Siemens Polska, który o założeniach procesu opowiedział w podcaście Techfullness, poświęconym wpływowi technologii na życie ludzi i rzeczywistość biznesową.

Scenariuszowanie od tradycyjnie rozumianego planowania różni się istotną składową – bierze pod uwagę nie tylko analizę danych historycznych. Stanowi ona ważny element procesu, ale nie jedyny. Michał Kot podkreśla tu znaczenie czynnika ogólnoludzkiego, nazywanego business feeling, który najprościej zdefiniować jako intuicję biznesową. Komponuje się ona z uważną obserwacją trendów społecznych czy zachodzących w otaczającej rzeczywistości zmian kulturowych, dając pełny obraz potrzebny organizacji. – Choć tego rodzaju fakty mogą wydawać się bez związku z opracowywanym scenariuszem, w praktyce stanowią kluczowy składnik, którego nie sposób pominąć – zauważa.

Czarne łabędzie przeszkodą na drodze do sukcesu

Czy scenariuszowanie przygotowuje firmy na każdą ewentualność? Zapewnia bardzo potrzebną dzisiaj elastyczność, ale z pewnością nie stanowi w stu procentach pewnego remedium na tzw. czarne łabędzie. Pojęcie to, spopularyzowane przez amerykańskiego ekonomistę Nassima Nicholasa Taleba, opisuje wydarzenia, których nie sposób wcześniej przewidzieć, a które mają ogromny wpływ na rzeczywistość. Ich występowanie podkreśla słabość postrzegania świata wyłącznie przez pryzmat dotychczasowych doświadczeń i obserwacji.

– Jesteśmy społeczeństwem bardzo złożonym i niejednoznacznym, a czasy, w których żyjemy, charakteryzuje niepewność. Czarne łabędzie są elementem naszej rzeczywistości, który towarzyszy nam od lat, i musimy zakładać, że będą z nami także w bliższej i dalszej przyszłości – tłumaczy Michał Kot. – Co jakiś czas na rynku objawia się nowy przypadek technologiczny, procesowy czy ekonomiczny, który jest zaskakujący i nieoczywisty. Jedyną możliwością przygotowania się na wystąpienie czarnych łabędzi jest zaakceptowanie faktu, że świat wokół nas nie jest do końca określony, a na pewno nie jest tak ciągły, jak byśmy to sobie wyobrażali – dodaje.

Płynąc zgodnie ze strategicznym kursem

Do najczęściej napotykanych przeszkód na drodze skutecznej realizacji strategii biznesowej należy konserwatywny upór w kontynuacji przyjętej wcześniej wizji. Niechęć do zmian zderza się ze zmiennością świata i staje się problematyczna wobec nagłych, nieplanowanych sytuacji występujących w otoczeniu organizacji. – Tylko odpowiednia elastyczność umożliwia szybkie i właściwe reagowanie. Drogę do odpowiedniego jej poziomu otwiera scenariuszowanie, w którym firma jest otwarta na zmianę kursu, zwiększającą szanse osiągnięcia obranego celu – podsumowuje Kot.

Dlaczego scenariuszowanie ma dziś tak duży wpływ na działanie wielu organizacji na świecie? Więcej informacji o procesach pozwalających na przewidywanie (teoretycznie) nieprzewidywalnych sytuacji oraz wpływie technologii na tworzenie skutecznej strategii biznesowej znajdziesz w podcaście Techfullness. Posłuchaj rozmów Marty Benedyczak i Mateusza Puzyno z ekspertami, którzy wyjaśniają, jak technologie wpływają na otaczający świat i współczesną rzeczywistość różnych branż.

Poznaj podcast Techfullness.

Podcast dostępny również na:
https://open.spotify.com/episode/7nzJr71ffLZkPfTCbpcphe ;
https://podcasts.apple.com/pl/podcast/jak‑przewidzie%C4%87‑nieprzewidziane‑czyli‑o-scenariuszowaniu/id1578478988?i=1000530165139&l=pl.

Posłuchaj rozmowy Mateusza Puzyno z Michałem Kotem, poświęconej tworzeniu scenariuszy w biznesie TUTAJ.