Powiadomienie
PROMOCJA
Testuj subskrypcję
ICAN Business Insight
za darmo przez 7 dni!
W świecie napędzanym innowacyjnością zagadnienie własności intelektualnej staje się coraz bardziej znaczące, a jednocześnie – coraz trudniejsze do zdefiniowania. Przepisy stojące na straży własności osobistej zmieniają się dynamicznie wraz ze zmianami w zakresie przedmiotów, których dotyczą. Okazuje się, że w dobie patentów cyfrowych i innowacji operacyjnych – rodzi się coraz więcej nowych obszarów, które wymagają prawnych regulacji. Przykładem takiego nowego i nie zagospodarowanego w pełni prawnie obszaru jest funkcjonowanie kategorii prawa autorskiego w internecie.
Pokaż więcejWiększość firm decyduje się na opracowanie własnego Systemu Identyfikacji Wizualnej (SIW), ponieważ jego posiadanie może przynieść wiele profitów. Przede wszystkim profesjonalnie zaprojektowany SIW korzystnie wpływa na rozpoznawalność przedsiębiorstwa. Sprawia, że staje się ono łatwiej zapamiętywane przez ludzi i wzbudza w nich poczucie zaufania. SIW w pewnym sensie buduje pozytywny wizerunek firmy, ale jest także elementem wyróżniającym ją na tle konkurencji.
W AUTOROBIE doszło do kumulacji nieszczęśliwych zdarzeń, powstałych w wyniku niefrasobliwości, rutyny, a przede wszystkim naiwności wynikającej z idealistycznej wizji świata.
Przypadek firmy AUTOROB jest typowym przykładem braku świadomości prawnej zarządzających przedsiębiorstwami, a w konsekwencji potwierdzeniem zasady, że Polak mądry jest po szkodzie.
Jak zabezpieczyć kapitał intelektualny firmy, aby nieuprawnione osoby i przedsiębiorstwa nie korzystały w przyszłości z firmowego know-how?
Sytuacja, w jakiej znalazła się firma AUTOROB, wymaga wypracowania sposobów ochrony kapitału intelektualnego adekwatnych do kultury organizacyjnej przedsiębiorstwa.
Polska firma informatyczna nawiązała dobrze zapowiadającą się współpracę ze światowym potentatem na rynku gier mobilnych. Jednak prośba o oddanie kodów źródłowych wywołała wśród polskich menedżerów obawy, czy partner ma wobec nich czyste intencje.
W ciągu kilku lat Marty Dirweg awansowała w Kalley Music Software na stanowisko prezesa dzięki swojemu wielkiemu zaangażowaniu i (przynajmniej raz wykazanej) świetnej intuicji. W dalszym ciągu jednak próbuje kierować się przede wszystkim intuicją i emocjami.
Trudno jednoznacznie wyrokować, w jakim kierunku powinna zmierzać firma KMS. ¦wiat wokół niej szybko się zmienia i każda organizacja działająca w obszarze internetu musi zdawać sobie sprawę z zagrożeń i korzyści wynikających z open source.