Spytaj o najlepszą dla Ciebie ścieżkę rozwoju kariery: 22 250 11 44 | infolinia@ican.pl

Premium

Materiał dostępny tylko dla Subskrybentów

Nie masz subskrypcji? Dołącz do grona Subskrybentów i korzystaj bez ograniczeń!

Jesteś Subskrybentem? Zaloguj się

X
Następny artykuł dla ciebie
Wyświetl >>

Czysta energia jest szansą, a nie wyzwaniem

· · 4 min

Strategia rozwoju polskiej energetyki, w której duży nacisk jest położony na czystą energię, aktywizuje spółki pracujące na rzecz tej branży do zmiany modelu biznesowego i portfolio produktów.

Agnieszka Wasilewska‑Semail, prezes zarządu i dyrektor generalny RAFAKO, w rozmowie z „Harvard Business Review Polska” mówi o kolejnych szansach, jakie otwierają przed spółką alternatywne źródła energii, o biznesie społecznie odpowiedzialnym i budowaniu wartości dla akcjonariuszy. >

RAFAKO od początku istnienia jest związane z energetyką. Zmiany, które w tej branży się dokonują, odchodzenie od paliw kopalnych na rzecz czystej energii, zmuszają spółki kooperujące z wytwórcami energii do nadążania za ich potrzebami. Czy tzw. czysta energia dla spółki produkującej głównie na rzecz energetyki węglowej jest zagrożeniem? Jak, w tym kontekście, spółka widzi rozwój swojej oferty?

Agnieszka Wasilewska-Semail

Choć główne kompetencje naszej spółki leżą w energetyce węglowej, mamy również bogate doświadczenie w dostarczaniu urządzeń i instalacji na potrzeby termicznej utylizacji spalin oraz energetyki biomasowej. To właśnie biomasa jest jednym z najciekawszych źródeł energii odnawialnej, szczególnie w Polsce, gdzie warunki pogodowe nie sprzyjają energetyce słonecznej. Dane GUS wskazują, że już 13,4% polskiej energii zużywanej w gospodarstwach domowych pochodzi właśnie z tego źródła(1).

Opracowaliśmy także technologię wysp poligeneracyjnych. Instalacje tego typu stanowią wsparcie dla lokalnych producentów ciepła dzięki metodom zgazowania śmieci lub biomasy – w zimie ograniczają ilość paliwa gazowego, które trzeba kupić, a latem pozwalają zarabiać na sprzedaży pozyskanego gazu. To tylko kilka przykładów, które dowodzą, że RAFAKO znajduje dla siebie miejsce w nowym „zielonym” świecie. Nie chcemy podzielić losów takich firm jak Nokia, która praktycznie z dnia na dzień zniknęła z rynku, bo nie chciała uwierzyć w rewolucję, którą przyniosły smartfony.

Ponieważ proces odchodzenia od paliw kopalnych na rzecz czystych źródeł energii to zmiana cywilizacyjna, która, czy tego chcemy, czy nie, stanie się faktem, nie kontestujemy jej, ale rzetelnie się przygotowujemy do aktywnego udziału. Zmieniamy model biznesowy w RAFAKO tak, aby w średnim terminie firma zyskała nie tylko nowe oblicze, ale i szkielet.

Jak spółka, jako producent urządzeń energetycznych, włącza się w ochronę środowiska? W jakim kierunku idzie technologia światowa?

Nasze najważniejsze technologie proekologiczne to systemy oczyszczania spalin z elektrowni konwencjonalnych. Odchodzenie od paliw kopalnych w Europie, a tym bardziej na świecie, potrwa jeszcze co najmniej kilka dekad. W tym czasie społeczeństwa narażone na skutki szkodliwych związków chemicznych emitowanych przez energetykę konwencjonalną będą zapewne dalej konsekwentnie zaostrzały normy emisyjne. Zapewnienie zgodności z tymi normami będzie możliwe jedynie dzięki wyspecjalizowanym i ciągle rozwijanym technologiom oczyszczania spalin, które są kluczowymi technologiami RAFAKO. Elektrociepłownie i ciepłownictwo są często postrzegane jako czołowi truciciele i producenci smogu. Nie jest to prawda. Głównym źródłem smogu są przydomowe kotły, które nie muszą spełniać tak restrykcyjnych norm, jak kotły w elektrociepłowniach. Nasze technologie są odpowiedzią na to wyzwanie. Dostarczamy zarówno filtry, jak i narzędzia do budowy lokalnych, rozproszonych ciepłowni na potrzeby mniejszych ośrodków. Tym samym nasza praca pozwala zredukować smog.

Inwestorzy giełdowi, poprzez swoje decyzje odnośnie do akcji spółki, wyrażają zaufanie lub jego brak w stosunku do strategii RAFAKO oraz polityki rozwoju firmy. Co takiego się zdarzyło, że w marcu 2017 kurs spółki osiągnął maksimum historyczne z 52 tygodni, a w listopadzie minimum historyczne? Czy zachowania inwestorów giełdowych były projekcją ich nadziei oraz lęków, a nie rzetelną analizą fundamentów i portfela zleceń?

Tradycyjnie zarząd nie komentuje zmian kursu akcji. Niemniej akurat w tym okresie RAFAKO przeprowadziło emisję publiczną z zachowaniem prawa poboru. W świecie giełdowym tego typu procesy wpływają na spadki kursu akcji. Poza tym nie było to historyczne minimum, bo w kwietniu 2013 kurs naszych akcji spadł poniżej 3 zł, a latem 2014 właściwie nie przekraczał 4 zł. Ponadto giełda jest na tyle złożonym zjawiskiem, że nierzadko trudno jest przewidzieć zachowania inwestorów. Ważne, że analitycy pozytywnie oceniają perspektywy rozwoju RAFAKO. O naszym potencjale i poprawie rezultatów świadczą przede wszystkim wielkość portfela zamówień oraz efektywność w pozyskiwaniu kontraktów. RAFAKO coraz mocniej otwiera się także na nowe produkty i rynki, biorąc udział w wielu przetargach za granicą.

Czy odczuwa pani na „własnej skórze” presję akcjonariuszy na wyniki krótkoterminowe?

Oczywiście, jednak zadaniem prezesa jest tę presję znosić i kierować przedsiębiorstwem mimo tych trudności. RAFAKO to firma z historią – powstała w 1949 roku, przetrwała siermiężne lata PRL‑u, transformację ustrojową, a dzisiaj sięga po chmurę obliczeniową i nowoczesne technologie.

Nie jesteśmy start‑upem ani organizacją usługową, byśmy musieli co kwartał udowadniać zdolność do zarabiania. Warren Buffet dowiódł ostatnio, że inwestycje w krótkim terminie są znacznie mniej opłacalne niż w dłuższym2. Nie sądzę, aby na świecie istniał jakiś inwestor, który nie chciałby osiągać podobnych sukcesów na giełdzie, jak Buffett.

Jak spółka buduje wartość dla akcjonariuszy w długim terminie?

Inwestując w ludzi i technologie. Docenieni specjaliści potrafią szukać nowych rynków i kreować pomysły budujące rozwój, wspierając tym samym zarząd. Przykładem mogą być nasze projekty w Indonezji, na wyspie Lombok, gdzie budowana przez nas elektrownia składa się z dwóch bloków energetycznych o mocy 50 MWe każdy, czy w Mongolii, gdzie liczymy na duże korzyści z projektów wspierających rozwój bezpieczeństwa energetycznego tego dość specyficznie położonego kraju. Dodatkowo zakładamy, że do 25% środków z ostatniej emisji posłuży jako wkład własny spółki na wdrożenia nowych produktów. Zamierzamy wprowadzić nowe strategie produktowe dla przyszłościowych obszarów produkcyjnych – przede wszystkim energetyki rozproszonej (tzw. wyspy poligeneracyjne) i rozwiązań w obszarze elektromobilności.

Obecnie budujemy instalację, która pozwoli na wykorzystanie odpadów do pozyskania energii, ciepła oraz gazu syntezowego w sposób zgodny ze wszystkimi wymogami środowiskowymi. Wyspy poligeneracyjne wykorzystują paliwo odpadowe, które jest i będzie dostępne. Dużą ich zaletą jest także modułowość i możliwość łatwego dopasowania do lokalnego otoczenia, stąd w przyszłości nie wykluczamy ekspansji z tym projektem na rynki zagraniczne.

W przypadku elektromobilności dużo zależy od tego, jak szybko pojawią się zachęty systemowe, ale średnioterminowo chcemy w tym rynku wziąć udział w tworzeniu tej branży. Nie chcemy oczywiście konkurować z gigantami typu Solaris, ale znaleźliśmy pewną niszę produktową, która spotkała się z dużym zainteresowaniem na rynkach mniejszych miast i w tej niszy rozwijamy nasz autorski produkt. Czy na nim poprzestaniemy? Trudno dziś się zdeklarować, bo nie wiemy, co przyniesie przyszłość.

Tak więc dla RAFAKO, organizacji tradycyjnie skupionej na energetyce węglowej, trend zielonej energii staje się szansą, a nie wyzwaniem biznesowym. Oczywiście, aby w pełni wziąć udział w zmieniającym się rynku, trzeba nie tylko inwestować w projekty R&D czy nowe produkty, ale także zmieniać organizację, dostosowując ją stale do zmieniającego się świata. Tak jak nie chcemy już używać narzędzi sprzed kilkudziesięciu lat, tak też nie powinniśmy stosować metod zarządzania z tego okresu. Zmiana, która musi się dokonać w ludziach, wydaje się czasem większym wyzwaniem niż zmiana miksu energetycznego. Wierzymy jednak, że dzięki naszym menedżerom i pracownikom nie zostaniemy w kolejnym obozie, czekając na zmianę pogody, tylko zaatakujemy i zdobędziemy nasze własne K2.

PRZECZYTAJ TAKŻE: Ranking najskuteczniejszych prezesów »

Efekt prezesa wielosezonowego 

Paweł Kubisiak PL, Paweł Jackowski PL, Dariusz Świniarski PL

"Harvard Business Review Polska" przy współpracy z Departamentem Zarządzania Aktywami DM TMS Brokers oraz Stowarzyszeniem Inwestorów Indywidualnych przygotował drugi rok z rzędu ranking "Najskuteczniejsi prezesi 2017".

Lidia Zakrzewska

Redaktor zarządzająca "ICAN Management Review".

Agnieszka Wasilewska-Semail

Prezes zarządu i dyrektor generalny RAFAKO.

Polecane artykuły

Polecane artykuły